"25 września 2005 roku wystartował w wyborach do Sejmu z listy PO, zdobył 26 275 głosów i uzyskał mandat poselski."
2006...
2007...
2008...
2009...
"Z członkostwa w klubie i partii zrezygnował 6 października 2010 roku"
"- I pewnie Pan zaciera ręce z radości patrząc na słabe notowania inicjatywy Janusza Palikota?
- Nie będę udawał, że się nimi martwię… Palikota już powrotu do polityki nie ma. I bardzo dobrze. To największy szkodnik, jaki pojawił się na polskiej scenie politycznej po ’89. Takie inteligenckie wydanie Andrzeja Leppera. Inteligenckie, czyli dużo bardziej szkodliwe." (http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/gowin-to-moj-nocny-koszmar,2,4100055,wiadomosc.html)
Czy uda się komuś zliczyć, ileż to razy Szanowny Wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego, który zapewne za dobrem naszej Ojczyzny poszedłby i w sam ogień, a już takim nędznym partyjniactwem z pewnością brzydzi się w sposób niemożliwy wręcz do opisania, więc ileż to razy w ciągu ostatnich pięciu długich lat - zechciał złożyć wniosek o wykluczenie z Platformy tego... yyy... "największego szkodnika, jaki POjawił się na POlskiej scenie POlitycznej"... MAĆ!?
Ani razu?
Aha.
P.S.
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/434511,kaczmarek_zlozyl_wniosek_o_wykluczenie_palikota_z_po.html
779
BLOG
Komentarze